Feromony są to lotne związki chemiczne wydzielane przez ciało, przeznaczone do przekazywania informacji innym osobnikom tego samego gatunku.
Czasem nie mamy wpływu na własne ciało. Martha McClintock udowodniła wpływ nieznanych związków na synchronizację cyklu miesiączkowego u grup kobiet zamkniętych w więzieniu.
Feromony działają jak mowa. Jeden osobnik nadaje komunikat, inny odbiera go.
- nieświadomie wysyłamy je ciałem
- nieświadomie rejestrujemy je nosem
- pełnią ważną rolę w komunikacji niewerbalnej
Najbardziej spektakularne przykłady działania feromonów obserwujemy u zwierząt. Osobniki płci przeciwnej potrafią odnajdywać się z odległości wielu kilometrów. Zwierzęta żyjące w rojach, takie jak pszczoły, osy czy mrówki, oznaczają chemicznie wroga, przeznaczonego do likwidacji.
Kobiece feromony seksu
Kopuliny. Informują partnera o płodności. Jest to grupa lotnych kwasów tłuszczowych, wydzielanych w pochwie kobiety w płodnym okresie cyklu miesięcznego, szczególnie podczas jajeczkowania. U mężczyzn zwiększają poziom testosteronu i powodują, że oceniają kobietę jako bardziej atrakcyjną. Kobieta stosująca antykoncepcję hormonalną wydziela znacznie mniej tych związków.
Estratetraenol. Przywiązuje partnera przed trudnym porodem. Pojawia się w trzecim trymestrze ciąży. Zwiększa pobudzenie u mężczyzn i poprawia ich samopoczucie, wzmacnia pozytywny nastrój i redukuje negatywne emocje. Skraca czas snu u mężczyzn nawet o dwie godziny. Ułatwia dostosowanie się do zmiany czasu przy przelocie samolotem. Zwiększa popęd seksualny, to znak wyjątkowej kobiety.
Męskie feromony seksu
Androstenon. Odstrasza rywali od partnerki. Obecny na skórze i w moczu. Dystansuje mężczyzn o mniejszym wydzielaniu, lub skłania ich do szacunku i uległości. Zwiększa atrakcyjność mężczyzn w oczach kobiet w okresie dni płodnych. Wpływ jest mniejszy lub wręcz negatywny w pozostałych fazach cyklu. Odnotowano wyraźnie zwiększone wydzielanie androstenonu u mężczyzn obsadzonych w zakładach karnych.
Androstenol. Demonstruje dojrzałość seksualną i znaczy teren. Wydzielany w okresie dojrzewania. Obecny w pocie i moczu. Przyciąga kobiety, szczególnie w okresie dni płodnych. Wpływ jest mniejszy w pozostałych dniach cyklu. Wpływa na pobudzenie seksualne u kobiet i psychicznie uspakaja je. Dystansuje innych mężczyzn. Odnotowuje się wyższy poziom androstenolu u mężczyzn cieszących się powodzeniem u kobiet.
Androsteron. Demonstruje dojrzałość seksualną, przywództwo i sukces. Jest metabolitem testosteronu. Jego wydzielanie związane jest z produkcją adrenaliny, hormonu walki i ucieczki. Przyciąga seksualnie kobiety i uspakaja je, szczególnie w dniach płodnych. Jego wysokie stężenie oznacza mężczyznę stawiającego czoła poważnym wyzwaniom. Służy do oznaczania terenu, dystansuje mężczyzn o niższym wydzielaniu.
Androstadienon. Służy do uwiedzenia partnerki. Zmienia stan psychiczny kobiet. Zwiększa uwagę i czułość, redukuje stres. Wpływa dodatnio na pobudzenie seksualne, niezależnie od okresu cyklu. Co ciekawe, łagodzi nawet napięcie przedmiesiączkowe. Może wpływać negatywnie na emocje innych mężczyzn.
Pigułki antykoncepcyjne mają ujemny wpływ na odbiór wszystkich męskich feromonów. Kobieta stosująca antykoncepcję hormonalną zwykle będzie słabiej reagować na męskie feromony, jest też grupa kobiet, która reaguje awersją. (Wydaje się biologicznie uzasadnione, że organizm kobiety, niezdolny do ciąży wskutek hormonalnych zmian wywołanych przez pigułki, uznaje seks za zbędny.)
Podsumowanie
Nasze ciało przemawia, informując inne osobniki naszego gatunku o naszym zdrowiu seksualnym, gotowości do zajścia w ciążę czy dominującej pozycji wobec innych osobników.
Drugi osobnik zareaguje na nasze feromony w odpowiedni biologicznie sposób. Zdrowy mężczyzna uzna kobietę w okresie jajeczkowania za bardziej atrakcyjną. Jednak kobieta stosująca wygodną antykoncepcję hormonalną, może reagować na mężczyznę awersją.
Nie chcę generalizować, lecz jeśli brakuje Wam chemii w łóżku, być może powodem jest antykoncepcja hormonalna. Na przykładzie własnych partnerek wiem, że miała ona wpływ. Sam obecnie nie stosuję tej formy antykoncepcji ;-)
Życzę Wam prawdziwej chemii w łóżku!